Blog

MAC sheertone blush – idealny róż dla blondynek – ImagineDay

Hej dziewczyny! Czy tylko ja zimą uwielbiam nakładać róż na policzki? Mimo tego, że mój nos strasznie się czerwieni od niskiej temperatury to bardzo podoba mi się kiedy skóra jest muśnięta takim brzoskwiniowym rumieńcem – zwłaszcza w okresie zimowym kiedy twarz jest najbardziej ‘płaska’. Jedynie latem sięgam po róże z drobinkami, bo pięknie odbijają światło, a teraz stawiam jednak na matowe wykończenia. Ostatnio w moje ręce wpadła perełka z MAC’a, która idealnie sprawdzi się u blondynek 🙂 Możecie być też pewne, że tym produktem nie zrobicie sobie krzywdy.

MAC SHEERTONE BLUSH | PEACHES

Z tego co pamiętam to zawsze wybierałam róże o odcieniach wpadających bardziej w brzoskwinię. Nie jestem w stanie odpowiedzieć Wam w 100% dlaczego. Wydaje mi się, że właśnie takie kolory są dużo bardziej subtelne i delikatne niż rażące w oczy fuksje. Rzadko też stawiam na chłodne produkty, ponieważ mój kolor skóry dobrze współgra z ciepłymi barwami. Tym razem nie mogło być inaczej i zamówiłam kolor ‘peaches’ – absolutnie przepiękny. Jest tak idealnie wyważony, że nadaje skórze zdrowego i świeżego wyglądu bez efektu porcelanowej laleczki. Pigmentację ma raczej delikatną, więc nie ma co się obawiać, że przesadzi się z ilością. Można jednak go budować i w prosty sposób zamienić makijaż dzienny w coś mocniejszego. Mimo tego, że wykończenie ma matowe to jest bardzo miękki i satynowy w dotyku. Nie robi plam i ładnie się rozprowadza. Nie zauważyłam, żeby w trakcie noszenia się ścierał. Świetnie nadaje się też jako cień – powiem Wam, że bardzo lubię go używać w załamaniu powieki. Jeśli chodzi o aplikację to zazwyczaj nakładam go puchatym pędzlem, żeby efekt był jak najbardziej naturalny i dziewczęcy.

* wybaczie za wygląd podkładu na skórze – zdjęcia były robione po całym dniu noszenia 🙂 *

You might be interested in …